poniedziałek, 5 września 2011

ASP.MVC 3 pierwsze kroki cz. 1

Poprzednio publikowałem kurs na temat ASP.NET MVC 2. Od tego czasu minęło trochę czasu, a w informatyce czas nie stoi. Microsoft wprowadził w styczniu tego roku nową wersję ASP.NET MVC 3. Jak widać parcie w tej technologi jest bardzo duże i widać, że Microsoft mocno promuje framework. Między wydaniem 2 a 3 nie minął nawet rok, już teraz są zapowiedzi kolejnej wersji mającej wprowadzić kolejne usprawnienia i nowości.
Ze swojej strony jestem jak najbardziej zadowolony obrotem sprawy. MVC w wersji 2 uważam za bardzo udany produkt. Wersję 3 uważam za rozwinięcie wersji 2. Wielu może się nie zgodzić - przecież to w wersji 3 wprowadzono nowy silnik generowania widoków... W prawdzie jest to fakt, jednak i do tej pory można było skorzystać z innego silnika generującego widoki itp.

Ta seria nie będzie typowym kursem. Postaram się raczej napisać o nowościach w wersji trzeciej frameworku. Wszystko co dotyczy wersji drugiej jest nadal aktualne. Tak więc jeżeli z tego kursu chcesz nauczyć się w jaki sposób wykorzystać 100% mocy MVC 3 radzę najpierw przestudiować artykuły nt. wersji drugiej bądź też skorzystać z pełnego kursu ASP MVC 3.

Dla tych którzy mają wykonane projekty w technologi MVC 2 należy wspomnieć że wersja trzecia korzysta z .NET w wersji 4.0. Tak więc jest niezbędne stargetowanie wszystkich używanych projektów przed konwersją do MVC 3 do właśnie tego frameworku.

Przejdźmy do stworzenia pierwszego projektu:






Na pierwszy rzut oka nie widać większych zmian.
Przyglądając się bliżej można zauważyć zapis:



Code:
ViewBag.Message = "Welcome to ASP.NET MVC!";

Tutaj objawia się użycie nowości z .NET 4.0 - dynamicznych zmiennych. Zmienne takie są obsługiwane przez platformę w czasie działania programu.

Przechodząc do widoku:


Od razu rzuci się nam w oczy znaczek małpy - @
Jest to nowy sposób oznaczania części kodu od zwykłej zawartości strony. Podobnie jak w MVC 2 oznaczenie <%: %> spełnia także rolę enkodowania stringów tak małpa robi to w Razorze.
Różnica jest tu taka, że w przypadku Razora nie trzeba mu mówić gdzie kończy się kod, jest na tyle inteligentną bestią, że potrafi na podstawie kontekstu znaleźć zakończenie kodowania.

Tyle informacji na wstępie. W kolejnej części zajmiemy się ciekawszymi elementami platformy niż samo tworzenie projektu ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz